Zamieszczone przez qu_bek
Nowy raport NIK miażdży jakość budowy dróg
Zwiń
X
-
Nowy raport NIK miażdży jakość budowy dróg
Wady i usterki wystąpiły na ponad 70 proc. odcinków zbadanych przez NIK. Kontrolerzy zaznaczają, że żadna z dróg oddanych do ruchu w latach 2008-2009 nie była objęta monitoringiem jakości. Wdrożono go w pełni od 2011 roku. W konsekwencji kontrolą jakości robót nie objęto blisko 40 proc. dróg o łącznej długości 834 km, oddanych do użytku od stycznia 2008 do końca marca 2013 roku....Wybudowane drogi miały m.in.: spękaną i nierówną nawierzchnię, niedobory asfaltu i niewłaściwie wykonaną nawierzchnię bitumiczną.
Calośc
-
-
Pracowałem w tej branży i jedyne co mogę powiedzieć to "Dobry wójt czy burmistrz wybudował xx km drogi". Ale to, że z tych samych pieniędzy da się wybudować xx/3 km DOBREJ drogi to już się nie widzi przy wyborach, bo do następnych wyborów ta droga jakoś przetrwa. I jest jak jest. Tu nie chodzi o żadne machlojki czy układy - pomijam taką patologię - ma być tyle kilometrów za taką kasę i pod to robi się projekt. Proste. Oczywiście wykonawca może lecieć w kulki - czy to z grubościami warstw, czy to z krzywymi przesiewu, ale to jest do przebadania i udowodnienia, że zrobił niezgodnie z projektem.Pozdrawiam
Marcin
Komentarz
-
-
bishop, nie o to chodzi, że znikną, bo nie znikną, były, są i będą, ale ten NIK nic i tak nie daje w naszym nadwiślańskim kraju... :P dla mnie to czysta pokazówka, że jest tak "praworządnie jednak" i bo jest super urząd na straży praworządności...mrzonka taka. ktoś zna efekty pracy NIK poza raportami (papierologią)?
Komentarz
-
-
bishop, pytanie czy ktoś sobie cokolwiek z tych raportów robi - owe inne instytucje. I czy NIK w raporcie może wydać klauzulę poprawy stanu bieżącego do jakiegoś terminu? nie....a więc tak naprawdę nic się nie zmienia... Czasem ktoś się przestraszy i poprawi coś, a wiele poprawek po NIKU to pewnie kosmetyka na zewnątrz, dla "świętego spokoju". a tak to procedura może trwać latami i nic się nie zmieniać i sprawda odsyłana od kajfasza do annasza i spowrotem (czyt. sądy, prokuratury, komisje, papierologia). I tak sprawa rozwleczona do bólu....imo NIK nic nie wnosi tak naprawdę w tej postaci, powinien mieć moc sprawczą, to wtedy by miał sens pełen.
Komentarz
-
Komentarz